Ruch to zdrowie – również psychiczne. Ruch wspomaga nasz układ mieśniowy, kostny i odpornościowy. Pomaga utrzymywać prawidłową wagę ciała, wzmacnia nasze serce i działa kojąco na nasze zdrowie psychiczne. Uprawiać sport może każdy, w każdym wieku, ale stosownie do swojego stanu zdrowia.

Czasami mierzymy siły na zamiary, ale często kończy się to negatywnie dla naszego organizmu. Dlatego należy dobrać swój wysiłek fizyczny do swoich potrzeb i możliwości. Mamy wiele dyscyplin sportu, na które nie potrzebujemy ani wielkich pięniędzy, ani wysiłku. Do takich dyscyplin należą m.in. bieganie, jazda na rowerze, szybki chód, marsz wolny czy z kijkami. Należy pamiętać, że już po 10 minutach umiarkowanego wysiłku fizycznego (ćwiczeń) nasz organizm zapomina o smutkach i zmartwieniach.

A jak zmotywować się do takiego wysiłku fizycznego? Sposobów jest wiele. Początki bywają trudne. Najczęściej mamy wymówki w postaci braku czasu, braku stroju do biegania itp. Takim podejściem nie zajdziemy daleko. Właśnie wtedy trzeba motywować się do aktywnego działania. A działania te powinny polegać między innymi na wyszukaniu tras biegowych, zachęceniu innego członka rodziny do wspólnego biegania lub wykupieniu karnetu na fitness. Takie zabiegi motywacyjne najczęściej przynoszą wskazany efekt.

Następnym krokiem jest utrzymanie tego aktywnego stylu życia. Nie wystarczy pójść przez miesiąc na siłownię. O, nie! Nasz organizm w dalszym ciągu dopomina się o kolejną dawkę adrenaliny, ponieważ dzięki niej znika uczucie zmęczenia i znurzenia.

Nie zawsze wysiłek fizyczny pomaga na stany depresyjne. Wtedy należy udać się po pomoc lekarską. Psychiatrzy lub psycholodzy potrafią pomóc w sposób farmakologiczny lub poprzez terapię. Wysiłek fizyczny może być jedną z wielu składowych leczenia. Dlatego ważne jest prawidłowe dostosowanie ćwiczeń do stanu psychicznego. Ćwiczenia mają pomóc a nie zaszkodzić.